Po meczu z Liderem Zawisza wciąż na czele

Po meczu z Liderem Zawisza wciąż na czele

W meczu 17. kolejki IV ligi kujawsko-pomorskiej prowadzący w rozgrywkach, bydgoski Zawisza, zmierzył się dzisiaj z zajmującym drugie miejsce w tabeli – Liderem Włocławek. Przed tym meczem Zawisza miał 2 punkty przewagi nad rywalem.

W pierwszym kwadransie bydgoska drużyna miała ze trzy znakomite okazje do zdobycia goli (m.in. Jay Jaskólski), ale dobrze w bramce spisał się Maciej Humerski, a w jednym przypadku piłkę z linii bramkowej wybił obrońca. Emocje były nie tylko na boisku. Sędzia z Torunia upomniał szkoleniowców Zawiszy, którzy jego zdaniem zbyt żywiołowo reagowali na boiskowe wydarzenia. W 30 minucie udanie interweniował Michał Oczkowski po strzale głową Bartosza Winklera. Potem gospodarze i goście wykonywali rzuty rożne, ale zagrożenia bramkowego po nich nie było. Do przerwy zanotowano remis 0:0. Po zmianie stron, już w 48 minucie, miejscowi mogli wygrywać 1:0, ale dosłownie z jednego metra Filip Krupa strzelił nad poprzeczką. W 59 minucie Lider objął prowadzenie z rzutu karnego dobrze wykonanego przez Dominika Głowińskiego. „Jedenastkę” sędzia zarządził po faulu Dawida Deresiwicza, który pojawił się na boisku kilkanaście sekund wcześniej w miejsce Jakuba Wituckiego. Zawisza szybko chciał odrobić stratę. Bramkarz Humerski obronił m.in. uderzenie Jaskólskiego. Gola dla bydgoskiej drużyny jednak nie było. W 74 minucie przed utratą gola uchronił Zawiszę Michał Oczkowski. W 80 minucie w akcji zobaczyliśmy Kamila Żylskiego, ale po jego podaniu piłkę wybił zawodnik Lidera. W 87 minucie faulowany w polu karnym był Bartosz Stoppel. Z zarządzonej „jedenastki” najskuteczniejszy strzelec IV ligi Kamil Żylski doprowadził do wyrównania. Niespełna 120 sekund później Zawisza wygrywał 2:1. Piękną akcję zapoczątkował Wojciech Mielcarek, w jej końcówce Tomasz Prejs dograł piłkę tuż przed bramkę i Tomasz Żyliński z bliska trafił do siatki. Wynik już się nie zmienił. Warto jednak odnotować, że w 88 minucie Michał Oczkowski obronił w świetnym stylu strzał Jakuba Perka. Zawodnicy Zawiszy po meczu dziękowali swojemu bramkarzowi za dobrą grę.

21.11.2020. 12:00: Lider Włocławek – Zawisza Bydgoszcz 1:2 (0:0)

Bramki: Dominik Głowiński (59-karny) – Kamil Żylski (87-karny), Tomasz Żyliński (89). Sędziował: Karol Kobędza (Toruń).

Szczegóły z meczu >>> TUTAJ

28 listopada (początek godz. 17:00) Zawisza rozegra zaległe spotkanie z 15. kolejki. Na stadionie przy ul. Gdańskiej podejmował będzie dotychczas trzecią w tabeli – Włocłavię. Warto podkreślić, że w drużynie rywala podstawowym bramkarzem jest wychowanek Zawiszy – Łukasz Zapała.

Inne zaległe mecze:

28.11.2020. 11:00: Wda Świecie – Orlęta Aleksandrów Kujawski (mecz z 16. kolejki)

28.11.2020. 12:00: Lider Włocławek – BKS Bydgoszcz (mecz z 13. kolejki)

28.11.2020. 12:00: Chemik Bydgoszcz – Pogoń Mogilno (mecz z 15. kolejki)

28.11.2020. 13:00: Cuiavia Inowrocław – Lech Rypin (mecz z 14. kolejki)

05.12.2020. 12:00: BKS Bydgoszcz – Orlęta Aleksandrów Kujawski( mecz z 14. kolejki)

05.12.2020. 12:00: Pogoń Mogilno – Start Pruszcz (mecz z 14. kolejki)

05.12.2020. 12:00: Legia Chełmża – Chemik Bydgoszcz (mecz z 14. kolejki)

05.12.2020. 12:00: Chełminianka Chełmno – Cuiavia Inowrocław (mecz z 15. kolejki)

Nie ustalono jeszcze terminu jednego zaległego spotkania:

Kujawianka Izbica Kujawska – Chełminianka Chełmno (mecz z 16. kolejki)

Zaległym stanie się też pewnie spotkanie z 17. kolejki: Kujawiak Kowal – Włocłavia, zaplanowane na 22 listopada (godz. 13:00). Na wniosek gospodarzy mecz ma zostać odwołany z powodu „zagrożenia epidemiologicznego”.

Na zdjęciu: Mateusz Oczkowski. 

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości