To jest B klasa, tu wszystko jest możliwe!

Zawisza Bydgoszcz w 2. kolejce klasy B (grupa: Bydgoszcz III) pauzował z uwagi na wycofanie się przed rozpoczęciem rozgrywek Sparty Bydgoszcz. Grali natomiast rywale. 3 września doszło do dużej niespodzianki w Paterku. Miejscowa Skra pokonała 2:1 faworyzowaną Akademię Futbolu Brzoza. Ten wynik należy uznać za wręcz sensacyjny, ponieważ drużyna z Paterka w 1. kolejce została rozbita na własnym boisku 3:0 przez Victorię Kołaczkowo. Z kolei ekipa z Brzozy na inaugurację rozgromiła 7:1 Olimpię Wtelno. 4 września Zieloni Zalesie u siebie wygrali aż 5:0 z Zorzą Ślesin. O ile zwycięstwo gospodarzy nie jest może jakąś super sensacją, to jego rozmiary już tak. Dobrą dyspozycję potwierdziła drużyna z Sadek, spadkowicz z klasy A. W 1. kolejce, w Ślesinie, GLZS Sadki zremisował 3:3, a przecież od 38 minuty grał tylko w dziesięciu po czerwonej kartce jednego ze swoich piłkarzy. Ponadto we wspomnianym spotkaniu Zorza w 52 minucie wygrywała już 3:1. Wczoraj ekipa prowadzona przez Krzysztofa Arndta pokonała 5:1 na własnym boisku Iskrę Zamość-Rynarzewo. Planową wygraną odniosła Wisła Fordon, która w Koronowie zdemolowała Olimpię Wtelno 5:1 i jest samodzielnym liderem tabeli, z kompletem 6 punktów. Należy jednak zaznaczyć, że w pierwszej połowie Wisła miała pewne problemy. W 19 minucie przegrywała 0:1 (po bramce wychowanka Zawiszy – Łukasza Piaseckiego), a przy wyniku 1:1 jej bramkarz Robert Musiałowski obronił rzut karny.

W klasie B możliwe są nie tylko sensacyjne rozstrzygnięcia boiskowe, ale także szkodliwe dla całego środowiska piłkarskiego poczynania i decyzje organów, które są zobowiązane do czuwania nad przestrzeganiem „Regulaminu Rozgrywek”. Nie rozwinę jednak tego wątku dzisiaj, uczynię to, kiedy nadejdzie właściwa pora.

10 września (godzina 16:00) Zawisza Bydgoszcz zmierzy się w Ślesinie z miejscową Zorzą. Chociaż ostatnio tej drużynie nie bardzo się wiedzie, nie przywiązywałbym uwagi do jej wyników. Do potyczki w Ślesinie należy podejść z należytą powagą i walczyć pełne 90 minut.

17 września (o godzinie 11:00) Zawisza ma podejmować jako gospodarz Iskrę Zamość-Rynarzewo. Nie jest do końca pewne czy dojdzie do tej potyczki, ponieważ rywal ma spore kłopoty ze skompletowaniem składu w tym terminie.

W 5. kolejce, zaplanowanej na 24 i 25 września, Zawiszę ma podejmować Ramiel Bydgoszcz, który swoje mecze jako gospodarz rozgrywa na sztucznej nawierzchni bocznego boiska na stadionie bydgoskiego Chemika. Ramiel również ma problem z tym spotkaniem i zwrócił się z prośbą, aby był gospodarzem, ale na stadionie w... Potulicach. Wówczas mecz rozegrany zostanie 24 września, o godzinie 11:00.

Na zdjęciu Aleksandra Ryski: Wojciech Ruczyński.