Powitanie z klasą A i Zawisza punkty ma
Wczoraj odbyła się udana prezentacja drużyny na Starym Rynku. Dzisiaj w 1. kolejce klasy A (grupa: Bydgoszcz I) w sezonie 2017/2018 Zawisza Bydgoszcz podejmował w Potulicach GLKS Dobrcz. Trenerem gości jest Mariusz Modry, były zawodnik bydgoskiego klubu, w którym rozegrał 89 meczów na poziomie IV ligi. Szkoleniowiec Zawiszy Jacek Łukomski dysponował pełną, 18-osobową kadrą meczową. Z uwagi na kontuzje nie mieli szans się w niej znaleźć m.in. bramkarz Marcin Niwiński, Bartosz Bąk, Michał Setlak i Sergiusz Kot.
Bydgoska drużyna wyszła na boisko w białych koszulkach z napisem: „KUCZI CZEKAMY”. Oznacza to, że koledzy wspierają w chwilach kontuzji obrońcę Patryka Kuczawskiego i oczekują jego powrotu do gry. Zarówno Patryk, jak też inni zawodnicy leczący urazy (m.in. Bartosz Bąk, Sergiusz Kot) byli na meczu. Kibice przygotowali na dzisiejszy mecz ciekawą oprawę. Na opłotowaniu zwracał uwagę transparent o treści: „NA FANATYZM NIE MA LEKU”. Po rozwinięciu transparentu (już w trakcie gry) ukazał się herb Zawiszy i rok założenia klubu. Przed rozpoczęciem spotkania miała miejsce miła uroczystość. Przedstawiciel okręgowego związku piłkarskiego, Walerian Głowacki, wręczył drużynie Zawiszy puchar za zwycięstwo w ubiegłym sezonie w rozgrywkach klasy B.
Zawisza przystąpił do gry z dwoma pozyskanymi zawodnikami w wyjściowej jedenastce: Tomaszem Detmerem i Arturem Cielasińskim. Przez około 18 minut bydgoski zespół był w większości w posiadaniu piłki, ale niewiele z tego wynikało. W 21 minucie znakomitą akcję przeprowadził Adrian Brzeziński, który minął zawodników gości i zagrał futbolówkę do Wojciecha Ruczyńskiego. „Ruczek” odegrał piłkę do nadbiegającego „Adiego” na 11 metr, a ten zdobył prowadzenie dla Zawiszy. Niespełna 120 sekund później rozgrywający dobry mecz Adrian Brzeziński znalazł się sam przed bramkarzem Gawronem. Niestety, okazji nie wykorzystał, bo trafił w golkipera z Dobrcza. W 29 minucie było już 2:0 dla drużyny bydgoskiej. Szarżę prawą stroną boiska przeprowadził Artur Cielasiński, który oddał strzał z linii bocznej pola karnego, z ostrego kąta. Półgórna piłka poszybowała w przeciwległy róg bramki Dobrcza. W 31 minucie dwa metry przed bramką strzał oddał Wojciech Ruczyński, ale futolówka poszybowała obok słupka. W 35 minucie dobrym uderzeniem popisał się Paweł Kanik, jednak bramkarz gości obronił. Paweł po kolei jeszcze dwa razy próbował pokonać Gawrona. W obu przypadkach (36 i 40 minuta) Szymon Gawron wyekspediował piłkę na rzut rożny. W 42 minucie po wyskoku kontuzję odniósł Adrian Brzeziński, który musiał skorzystać z pomocy medycznej. Udzielił mu jej niezastąpiony w takich przypadkach Stanisław Żołnowski. Okazało się, że uraz lewego kolana był zbyt bolesny i Adrian nie wrócił już na boisko. Trener Jacek Łukomski nie zdążył już dokonać zmiany, bo sędzia gwizdkiem ogłosił przerwę, na którą Zawisza zszedł z dwubramkowym prowadzeniem.
Na drugą połowę obie drużyny wyszły ze zmianami. Szkoleniowiec ekipy z Dobrcza wprowadził dwóch nowych piłkarzy, natomiast w bydgoskim zespole kontuzjowanego Brzezińskiego zastąpił Oskar Ziemba. W 49 minucie grającego, chorego Adama Wiśniewskiego zastąpił debiutant – Tomasz Stachewicz, a 240 sekund później na placu gry pojawił się zaliczający również premierowy występ - Patryk Straszewski. Trzeba przyznać, że te debiuty były udane. „Stachu” przeprowadził kilka dobrych akcji, a „Strachol” wykazał się skutecznością. W drugiej połowie zabrakło jednak klarownych okazji bramkowych obu zespołów, aż do doliczonego czasu gry, poza jednym przypadkiem. Wtedy najgroźniejszą okazję wypracowali goście, a powstrzymał ich udanym wybiegiem Jan Stypczyński. W doliczonym czasie gry Paweł Kanik dograł piłkę do stojącego blisko bramki Patryka Straszewskiego, a ten ustalił wynik meczu. Zawisza pokonał GLKS Dobrcz 3:0 i jest wiceliderem tabeli. Piłkarze po meczu podeszli do kibiców, aby podziękować im za doping.
W 2. kolejce Zawisza zagra wyjazdowe spotkanie. 26 sierpnia (godz. 17:00) zmierzy się w Gostycynie z Myśliwcem.
19.08.2017. 17:00. Potulice: Zawisza Bydgoszcz – GLKS Dobrcz 3:0 (2:0)
1:0 Adrian Brzeziński (21)
2:0 Artur Cielasiński (29)
3:0 Patryk Straszewski (90+3)
Zawisza: Jan Stypczyński – Artur Cielasiński, Bartosz Stoppel, Tomasz Detmer, Patryk Szymański – Adrian Brzeziński (46, Oskar Ziemba), Patryk Błażejewicz, Adam Wiśniewski (49, Tomasz Stachewicz), Wojciech Ruczyński (75, Jarosław Lewandowski), Patryk Bereza (53, Patryk Straszewski), Paweł Kanik. Ponadto w kadrze meczowej: Kamil Marczuk – Mikołaj Pieniądz, Maciej Nowacki. Trener: Jacek Łukomski. Dobrcz: Szymon Gawron – Leszek Benditt (73, Paweł Dworski), Tomasz Kurzawski (46, Bartosz Kontny), Paweł Płotkowski, Mikołaj Płotkowski, Kamil Gruszka (56, Piotr Drobienko), Tomasz Bogusławski, Paweł Brążkiewicz, Daniel Bandyszewski, Mikołaj Raniszewski (46, Bartosz Kaszubowski), Łukasz Jaruszewski. Ponadto w kadrze meczowej: Jędrzej Demiński – Bartłomiej Walkowski. Trener: Mariusz Modry. Mecz bez kartek. Debiut w Zawiszy: Tomasz Detmer, Tomasz Stachewicz, Patryk Straszewski. Sędziowie: Sebastian Borkowski (Bydgoszcz) – główny, Mariusz Burda i Dariusz Ignatowski (obaj Bydgoszcz) – asystenci.
Wyniki innych meczów 1. kolejki klasy A (grupa: Bydgoszcz I):
19.08.2017. 15:00: Kamionka Kamień Krajeński – Dąb Potulice 2:1 (1:0)
19.08.2017. 16:00: Fala Świekatowo – Victoria Koronowo 2:2 (1:1)
19.08.2017. 17:00: Krajna Sępólno Krajeńskie – Tucholanka Tuchola 3:2 (1:1)
19.08.2017. 18:00: Rawys Raciąż – Gryf Piaseczno 8:0
19.08.2017. 18:00: GLKS Osielsko – Myśliwiec Gostycyn 1:1
20.08.2017. 16:00: Tartak Wudzyn – Victoria Niemcz