Zawisza Bydgoszcz rozgromił Orła Kcynia
Dzisiaj Zawisza Bydgoszcz udał się do Kcyni, aby w samo południe rozpocząć siódmy i ostatni mecz kontrolny w ramach przygotowań do sezonu 2016/2017. Rywalem był miejscowy Orzeł, który w ubiegłym sezonie w rozgrywkach klasy B (grupa: Bydgoszcz III) w stawce 13 drużyn zajął 11. miejsce. W nadchodzącym sezonie ekipa z Kcyni grać będzie w grupie IV bydgoskiej klasy B. Drużyna Orła znajduje się w głębokiej przebudowie i trudno ją identyfikować z tą, z minionych rozgrywek ligowych. Warto nadmienić, że kcynianie dobrze spisali się w meczu kontrolnym z Orłem Osiek nad Notecią (pilska klasa okręgowa), z którym również rywalizował Zawisza. W drużynie gospodarzy wystąpił Dariusz Gliniewicz, zawodnik seniorów bydgoskiego klubu w latach 1987-1989.
W pierwszej połowie wyraźnie dominował Zawisza. Już w 8 minucie po zagraniu z prawej strony boiska przez Wojciecha Ruczyńskiego bramkarza Łukasza Michalskiego pokonał Sergiusz Kot. Pięć minut później sędzia zarządził „jedenastkę” dla bydgoszczan. Pewnym egzekutorem był Wojciech Ruczyński, który strzelił w prawy róg bramkarza. Wprawdzie golkiper z Kcyni wyczuł intencje napastnika Zawiszy, ale nie miał szans na obronę. W 17 minucie po zagraniu Oskara Ziemby na 3:0 podwyższył Ruczyński. W 25 minucie po samodzielnej akcji i strzale Sergiusza Kota było już 4:0. Niespełna 120 sekund później dwójka bydgoszczan przeprowadziła wręcz filmową akcję. Z prawej strony boiska futbolówkę dośrodkował Przemysław Marchwant, a Wojciech Ruczyński z pola karnego strzałem pod poprzeczkę zdobył piątego gola dla Zawiszy. Orzeł też miał swoje szanse. W 28 minucie błąd popełnił Marcin Niwiński, jednak futbolówkę z opuszczonej bramki wybił obrońca Patryk Szymański. W jednym przypadku Marcin Niwiński popisał się świetną interwencją i „wyciągnął” piłkę z „okienka” bramki.
W drugiej połowie tzw. optyczną przewagę i więcej okazji bramkowych mieli kcynianie. Bydgoskiej defensywie zdarzały się błędy. Kilka razy udane interwencje zademonstrował 17-letni bramkarz bydgoski – Jan Stypczyński. Z pewnością Orzeł zasłużył na honorowego gola. Co nie udało się gospodarzom, zrobili goście. W 59 minucie na 6:0 podwyższył Wojciech Ruczyński. W 83 minucie Damian Nowak otrzymał przysłowiowy prezent od defensora gospodarzy, który podał mu piłkę. Bydgoski zawodnik ustalił wynik meczu na 7:0 dla Zawiszy. Wcześniej Damian Nowak popisał się znakomitym strzałem, po którym piłka trafiła w spojenie słupka i poprzeczki. Należy podkreślić dużą rolę, jaką odgrywa w drużynie Zawiszy Adam Wiśniewski, który umiejętnie kieruje poczynaniami kolegów.
21.08.2016: 12:00: Orzeł Kcynia (klasa B) – Zawisza Bydgoszcz (klasa B) 0:7 (0:5)
0:1 Sergiusz Kot (8)
0:2 Wojciech Ruczyński (14-karny)
0:3 Wojciech Ruczyński (17)
0:4 Sergiusz Kot (25)
0:5 Wojciech Ruczyński (27)
0:6 Wojciech Ruczyński (59)
0:7 Damian Nowak (83)
Orzeł Kcynia: Łukasz Michalski (46, Hubert Łęgowski) – Daniel Sobota, Sebastian Górecki, Sebastian Liszka, Patryk Michalski – Paweł Łukomski, Maciej Jurek, Dawid Hallas, Dariusz Gliniewicz, Hubert Reis, Przemysław Toporowski. Ponadto na zmiany weszli: Filip Marosz, Paweł Czyż, Łukasz Czyż, Dariusz Cembrowicz. Trener: Przemysław Arendt.
Zawisza (pierwsza połowa): Marcin Niwiński – Jarosław Lewandowski, Sebastian Każuro, Franciszek Kaźmierski, Patryk Szymański – Patryk Błażejewicz, Adam Wiśniewski – Przemysław Marchwant, Sergiusz Kot, Oskar Ziemba – Wojciech Ruczyński.
Zawisza (druga połowa): Jan Stypczyński – Patryk Kuczawski, Bartosz Stoppel, Franciszek Kaźmierski (65, Sebastian Każuro), Patryk Szymański (70, Jarosław Lewandowski) – Patryk Piechocki,Adam Wiśniewski (65, Patryk Błażejewicz) – Damian Nowak, Ernest Szumla, Oskar Ziemba (70, Przemysław Marchwant) – Wojciech Ruczyński (65, Sergiusz Kot). Trenerzy: Dawid Niezbecki i Patryk Zarosa.
Sędziował: Łukasz Boinski (Sadki).
Na zdjęciu: Przemysław Marchwant (z lewej) i Wojciech Ruczyński.