Po meczu z Cyklonem marzenia spełnione!

Po meczu z Cyklonem marzenia spełnione!

Dzisiaj na stadionie przy ul. Sielskiej w bydgoskim Fordonie w meczu klasy okręgowej, lider tabeli Zawisza, podejmował Cyklon Kończewice. Niby do awansu do IV ligi wystarczało zdobycie jednego punktu, ale możliwości, aby bydgoska drużyna nie zdobyła promocji do wyższej ligi, były praktycznie zerowe. Pokazywał to układ meczów, m.in. taki, że dzisiaj Mustang Ostaszewo na własnym boisku grał ze Startem Pruszcz. Obie drużyny uczestniczą w walce o awans, a przecież któraś z nich, lub obie (w przypadku remisu) musiały stracić punkty. W związku z tym już o godz. 09:25 zmieniłem TOP tej strony z dotychczasowego „ZAWISZA WITA W OKRĘGÓWCE”, na „NIEBIESKO-CZARNI WITAJĄ W IV LIDZE”. Mustang zremisował ze Startem 2:2.

Zwycięstwo mogło być wyższe. M.in. sędzia nie uznał dwóch bramek Patrykowi Straszewskiemu, dopatrując się spalonych. W sezonie 2019/2020 Zawisza grać będzie w IV lidze. Trzy awanse pod rząd stały się faktem, a dwa ostatnie z nich drużyna wywalczyła pod szkoleniową opieką specjalisty od awansów, trenera Jacka Łukomskiego.

25.05.2019. 17:00. Fordon, ul. Sielska: Zawisza Bydgoszcz – Cyklon Kończewice 2:1 (1:1)

Bramki: Krzysztof Urtnowski (29), Tomasz Prejs (62) – Kamil Warduliński (34).

Zawisza: Jan Stypczyński – Natan Zniszczol, Bartosz Stoppel, Michał Żurowski, Artur Cielasiński (28, Tomasz Detmer) – Paweł Kanik (90, Oskar Ziemba), Adam Wiśniewski, Krzysztof Urtnowski, Tomasz Prejs (82, Wojciech Ruczyński), Adrian Brzeziński, Patryk Straszewski (90, Oskar Ignatowski). Trener: Jacek Łukomski. Sędziował: Piotr Siewierski (Sienno).

W 67 minucie Michał Żurowski nie wykorzystał karnego. Jego strzał obronił bramkarz Mateusz Skibiński. „Jedenastkę” sędzia zarządził za zagranie ręką zawodnika gości po strzale Patryka Straszewskiego.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości